Związkowcy chcą odpraw po 120 tys. zł i powołania spółki na wzór PFR, która finansowałaby transformację regionu.
Gra o Nord Stream 2 jeszcze się nie skończyła [OPINIA]
Jeśli wierzyć w zapowiedzi inwestora, w najbliższych tygodniach miałaby zostać wznowiona budowa gazociągu Nord Stream 2. Ale nawet jeśli do tego dojdzie, nie będzie to automatycznie oznaczało sukcesu Rosjan. Ze względu na amerykańskie sankcje gazociąg będzie układany w żółwim tempie, a jego ostateczne oddanie do użytku pozostaje wysoce niepewne.
Ostatni cios Trumpa wymierzony w giganta z Chin
W ostatnich godzinach urzędowania administracja odchodzącego prezydenta jeszcze bardziej utrudnia Huaweiowi dostęp do półprzewodników
PGNiG zanotowało rekordowe dobowe zapotrzebowanie na gaz ziemny
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) dostarczyło ok. 81 mln m3 (911 GWh) gazu ziemnego w ciągu jednej doby (18/19 stycznia br.), co stanowi historyczny rekord dostaw błękitnego paliwa, podała spółka, powołując się na wstępne dane. Poprzedni rekord zużycia dobowego zanotowano zimą 2018 r.
Czytaj najnowsze wiadomości z kraju i ze świata oraz oglądaj wideo w portalu TVN24! U nas zawsze najświeższe informacje, unikalne wideo, relacje na żywo.
Fakt wyboru prezydenta Joe Bidena w sposób szczególny nie wpłynie znacząco na relacje polsko-amerykańskie ze względu na interesy geopolityczne, jakie ma Ameryka w tej części Europy i jak istotnym elementem tych interesów jest Polska - mówił w "Faktach po Faktach" poseł PiS Zbigniew Girzyński. Drugi gość programu, senator KO Marcin Bosacki podkreślał, że ważne jest, aby opozycja "dała jasny sygnał na zewnątrz, w tym dla Ameryki, że Polska nie ma tylko twarzy PiS-u".
Strajk Kobiet zorganizował protest w Śródmieściu. Manifestujący zebrali się na rondzie de Gaulle'a i na placu Trzech Krzyży, później przed Sejmem, a następnie w ścisłym centrum miasta. Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl, dochodziło do przepychanek z policją, a kilka osób zostało zatrzymanych.
Na Kapitolu zakończyły się uroczystości zaprzysiężenia Joe Bidena na prezydenta Stanów Zjednoczonych i Kamali Harris na wiceprezydenta. Zabrakło na nich odchodzącego z urzędu Donalda Trumpa. Ze względu na epidemię i względy bezpieczeństwa po ataku na Kapitol nową głowę państwa nie przywitały tłumy. Przed Kapitolem wbito w ziemię ponad 200 tysięcy flag. Po godzinie 21 polskiego czasu demokrata uda się do Białego Domu. Tam planuje jeszcze tego samego dnia rozpocząć pracę. Relacja z wydarzeń na tvn24.pl.
Joe Biden - 46. prezydent USA - przez wiele lat był senatorem. Nawet żartobliwie nazywał siebie "najbiedniejszym człowiekiem w Kongresie". Jednak w ostatnich latach jego majątek znacznie się powiększył i ten tytuł stałby się nieaktualny nie tylko dlatego, że nie zasiada już w amerykańskim parlamencie.